Całkowicie poważnie wracam na bloga, brakuje mi pisania ,zaprzestałam pisać bo zaczęłam bać się tego co ludzie o mnie pomyślą, co będą mówić. Nie wiem dlaczego tak się stało jak nigdy taka nie była i zawsze takie zachowanie było czymś paradoksalnym. Wiem, że mój blog nie jest idealny, popełniam czasem błędy językowe, ortograficzne czy interpunkcyjne. Ale to wszystko da się zmienić, mój blog może się rozwijać, ja mogę się rozwijać. To , że przestałam tutaj pisać nie sprawiło przecież, że teraz po powrocie stałam się lepszą osobą, blogerką sprawiło, że się zatrzymałam na pewnym etapie.
I właśnie tacy jesteśmy my, ludzie w momencie gdy zaczynamy coś robić nagle przestajemy, nawet jeśli to co robiliśmy nam służyło bo zaczynamy się przejmować tym co ktoś o nas powie. Od zawsze tacy byliśmy, jedynie zdarzają się jednostki które mają centralnie w dupie opinie innych i dążą do celu. Nie zobaczymy efektów naszej pracy jeśli nie będziemy wytrwali. Jedynym naszym ograniczeniem są ludzie, których tak naprawdę się boimy. Ale dlaczego boimy się ludzi którzy są dokładnie tak samo niedoskonali jak my? Dlaczego liczymy się z opinią ludzi którzy nie wybrali swojego celu? I tylko i wyłącznie marnują czas na hejt. Ludzie chcą nas ograniczać a to tylko dlatego, że oni sami chcieliby coś osiągnąć ale poddali się zbyt wcześnie by zobaczyć efekty.
I właśnie dokładnie ten sam błąd popełniłam poddałam się zanim zobaczyłam efekty. Moim pragnieniem życiowym jest to by mieć wpływ na ludzie życie, by móc w jakiś sposób nakierować innych, by ludzie wiedzieli, że nie tylko oni właśnie przeżywają swój koniec świata. Chciałabym żeby wśród ludzi było mniej nienawiści i zazdrości bo właśnie tego jesteśmy przepełnieni.
Zazdrość jest jednym z grzechów a większość ludzi jest jest katolikami także zastanawia mnie to czy każdego miesiąca na spowiedzi wymieniacie zazdrość jako grzech?
W wypadku niektórych ludzi oczywiście usłyszę odpowiedz, że tak tylko i wyłącznie dlatego żebym nie pomyślała, że nie są prawdziwymi katolikami.
Nieliczni powiedzą, że się z tego spowiadają a większą część powie, że nie.
Ludzie chyba zapomnieli, że zazdrość wcale nie jest czymś dobrym bo przez zazdrość stajemy w miejscu często nawet hejtujemy tą osobę. Idealnym przykładem jest Julia Guzdek, dziewczyna z mojego miasta posiadająca kanał na YouTubie. Pamiętam, że swojego czasu był na nią straszny hejt, nie tylko na jej kanale jak i w rzeczywistości często spotykałam się z jakimiś komentarzami na jej temat. Moim zdaniem ludzie robią to tylko i wyłącznie z zazdrości, ja rozumiem może się komuś nie podobać jej twórczość na kanale ale jeśli tak jest to nie powinni nawet w jej filmiki. Jeśli ktoś kogoś nie lubi ma go w dupie a wy marnujecie swój czas na hejt na osobie która osiąga swoje cele. Marnujecie czas który moglibyście przeznaczyć na to czego pragniecie, cokolwiek to jest. Bo fajnie by było kiedyś w przyszłości wspominać swoje życie i być dumnym z tego co się osiągnęło. A nie myśleć o tym czego się nie zrobiło. Możemy osiągnąć wszystko czego pragniemy tylko wystarczy chcieć i być wytrwałym.
Link do kanału Juli Guzdek: https://www.youtube.com/channel/UCKw-EPPtOQbWfYFuq0xft2A
Zapraszam do komentowania moich wypocin i oczekiwania na następny post. ;)
Bardzo fajnie opisałaś problem ludzi. W 100% się z Tobą zgadzam, ale również cieszę się ,że w końcu zrozumiałaś co jest dobre dla Ciebie innych ludzi Ciebie czytających,a nie dla tych co potrafią tylko siedzieć na du*** i oceniać innych tylko dlatego ,że sami nie mogą spełnić sie. Cenie za odwagę i pewność siebie :) Rób swoje najlepiej jak potrafisz ,a opinią innych nie przejmuj się lecz wyjmuj odpowiednie wnioski ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://seemixieblog.blogspot.com/
Oj wiesz co ? będę tu często zaglądać brakuje mi takich blogów jak twój :*
OdpowiedzUsuńTytuł to idealny cytat i dewiza życiowa
OdpowiedzUsuńJa także pragnę, aby ludzie nie byli tacy zawistni i fałszywi, ale to niestety za dużo :)
OdpowiedzUsuńW tekście jest kilka literówek, sprawdź i popraw :)
Pozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPięknie to napisałaś, dużym krokiem już jest powrót, a wiadomo że teraz już będzie tylko lepiej, mam nadzieję, że tym razem już nie opuścisz blogosfery przez obawę :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNie bój się,co ludzie pomyślą, tylko pisz, skoro sprawia Ci to radość :)
OdpowiedzUsuńhttp://altealeszczynska.blogspot.com
Fajnie ze poruszyłaś taki temat 😀 Nawet jest motywujący powiem Ci szczerze 😃 Nikt za nas życia nie przeżyje..
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze jest próbować pomimo przeciwności losu, takie rzeczy wiele nas uczą. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Olivia
http://dalilahome.blogspot.com
Nie myśl o tym co powiedzą inni! Kiedyś też tak myslalam ale szybko wybilam to sobie z głowy i zaczęłam robić to co lubię :) pamiętaj kiedyś osiągniesz więcej niż każdy inny człowiek patrzący i obgadujacy z boku :*
OdpowiedzUsuńNie wolno myśleć o tym co mówią inni, ponieważ my się przy tym gubimy - niestety. Ja sama kiedyś przejmowałam się wszystkim, a teraz? Mam to gdzieś i czuję się znakomicie.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w pisaniu i nie przejmuj się co inni ludzie pomyślą. Jestem początkującą blogerką i już spotkałam się z falą hejtu na mój temat. Byłam w wielkim szoku jak dowiedziałam się kto wypisywał anonimy obrażające mnie pod postami :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz powodzenia i trzymam kciuki :)
Pozdrawiam Dominika ��
http://simplylifebydominika.blogspot.com
Nigdy nie warto się poddawać. Zawsze trzeba dążyć do celu z uśmiechem na twarzy. Witaj ponownie :)
OdpowiedzUsuńhttp://xgabisxworlds.blogspot.com/
Zawsze bądź sobą i nie przejmuj się innymi! Na niektórych nie warto tracić czasu
OdpowiedzUsuńswiatksiazkoholiczek.blogspot.com
Ty się już na pewno nie rozwiniesz. Daj sobie spokój z tymi bzdurami zakłamany nieudaczniku.
OdpowiedzUsuńHahahaha
Usuń