2016/03/16

Może kogoś zmotywuje...:)

Dzisiaj patrząc na mnie widzicie szczęśliwa osobę, cieszącą się z wielu rzeczy.
Mimo tego,że czasami mam gorsze dni albo jest mi po prostu smutno bez powodu to jestem szczęśliwa.
Smutek to naturalny element życia każdego z nas.
Każdy ma czasem zły dzień, gorszy czas, nieprzespaną noc..to normalne.
Człowiek mający stany depresyjne lub depresje jest w stanie wyjść z tego sam znajdując odpowiednich znajomych, przyjaciół czy drugą połówke.
Jestem tego żywym przykładem. :)
Jak widzicie jestem tu, pisze to dla was a gdybym się poddała to teraz nie byłoby mnie tu i nie próbowałabym dzielić się z wami tym co mam do powiedzenia.
Przeszłam z paranoi w paranoje, niestety.
Rok temu nienawidziłam życie a teraz zdaje sobie sprawe z tego,że moge umrzeć w każdej chwili i panicznie się tego boje. Trudno mi pojąć to,że mogę się nie obudzić, nie chce tego, przynajmniej nie teraz jeszcze.
Boję się,że moge stracić życie w momencie gdy zaczęłam się z niego cieszyć.
Dziękuje tym wszystkim ludzią którzy mnie wspierali  i pomogli wyjść na "prostą".
Wczoraj zaczęłam nowy rozdział w moim życiu, spaliłam pamiętniki, zdjęcia zwiazane z osobami które mnie raniły, wszystko związne z ludzmi od których chce się odciąć. Jestem z siebie dumna, potraktuje to wszystko jako moją pierwszą lekcje życiową, ciężką lekcje ale ważną która mnie dużo nauczyła.
Pomimo tego,że jestem teraz bardzo zagubiona jestem szczęśliwa. :)

Cieszcie się z życia bo może być tak,że stracicie je w najmniej oczekiwanym momencie.
W każdej chwili możecie zachorować i co wtedy?
Ja nie jestem chyba dalej w stanie pogodzić się ze śmiercią ale próbuje.
Jeśli chce ktoś ze mna popisać lub ma jakiś problem to śmiało piszcie do mnie na maila. :)


5 komentarzy:

  1. Każdy ma gorsze dni. Jednakże nigdy nie można się poddawać, czuć się gorszym. Trzeba szukać w sobie energii, inspiracji w otaczającym świecie i co najważniejsze, dostrzegać małe rzeczy, które mogą bardzo cieszyć ! ;)

    http://gronercik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytając Twój post miałam wrażenie ze ja to mówię! Najlepsza rzeczą jest odciąć się właśnie od ludzi, które Cię kiedykolwiek zranily.. Przecież nie ma sensu tracić czas na kogoś, kto niszczy Cie psychicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najważniejsze to nie dać się i isć z głową podniesioną do góry :) Bez zbędnego analizowania i rozmyslania bo to potrafi człowieka złamać:)Jako starsza koleżanka, powiem Ci że najważniejsze to trenować charakter, dorosłe, samodzielne życie dopiero daje w kosć :P Trzeba mieć twardy tyłek, dbać o najbliższych i siebie.
    A wszystkich toksycznych ludzi traktować jak powietrze :)
    Adatoniewypada z 3kreskipowyzej0

    OdpowiedzUsuń
  4. W życiu każdego chyba występują gorsze i lepsze dni. 'Gdyby nie te złe nigdy byśmy nie nauczyli się doceniać tych dobrych'!
    http://ibaginska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. czasami ja wpadam w dołki i nic nie jest w stanie mnie zmotywowac, no moze jest jeden wyjatek mój chlopak
    http://happinessismytarget.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia